W tym miesiącu obchodzimy Dzień Krwiodawcy. 14 czerwca to rocznica urodzin austriackiego lekarza Karla Landsteinera – patologa i immunologa, noblisty i odkrywcy systemu grup krwi. Święto dawców krwi przypada także w ważnym okresie roku – przed sezonem urlopowym.
Wakacje wiążą się ze zwiększonym ruchem na drogach, a co z tego wynika z częstymi wypadkami drogowymi. Ofiary wypadków to osoby, które najczęściej potrzebują krwi.
Może warto, przed udaniem się na wymarzone wakacje, pomyśleć o tym, aby oddać krew?
Wiosna to dobry czas na ten krok. Dlaczego? Wiosną lepiej się odżywiamy – zazwyczaj chcemy zrzucić kilka kilogramów przed pokazaniem się w stroju kąpielowym, więc porzucamy niezdrowe nawyki, sięgamy po świeże w tym okresie owoce i warzywa, pijemy dużo wody. Często jest to czas, gdy utrzymujemy jeszcze nasze postanowienia noworoczne, na przykład o rzuceniu palenia. Mija też już sezon przeziębienia i grypy.
A co z Covidem?
Stacje krwiodawstwa są przygotowane. Wprowadziły dodatkowe procedury w związku ze stanem epidemicznym. Proces oddawania krwi odbywa się po dokładnej weryfikacji w bezpiecznych warunkach spełniających obostrzenia.
Również osoby, które są już zaszczepione przeciwko koronawirusowi mogą oddać krew. Jak podaje RCKiK w Katowicach, krwiodawcy lub kandydaci na dawców krwi, którzy poddają się szczepieniu przeciwko COVID-19 są tylko czasowo zdyskwalifikowani – do 14 dni, w zależności od przyjętej szczepionki a także przez okres 7 dni od ustąpienia objawów niepożądanej reakcji poszczepiennej.
Nie zwlekaj zatem i podziel się krwią!